13 DH "Ancora" zorganizowała wypad do Sycz :) Zaprosiliśmy 33 DH "Adept" oraz jednego niezrzeszonego gościa - Kubę z Drohiczyna ;]. Postanowiliśmy wyskoczyć autobusem do Kajanki, a stamtąd piechotką do Sycz. Tam ustawiliśmy ognisko i poszliśmy na obchód po terenie ;]. Gdy wróciliśmy Seluś zaczął smażyć kozackie naleśniki na zbudowanej przez niego kuchni polowej ;] Wróciliśmy do hufca o 2.15 w nocy. Zapraszam do galerii :) Obecnie dostępne są zdjęcia tylko z mojego aparatu. Kuba obiecał podrzucić swoje w niedzielę. Trzymam za słowo! Jak tylko je dostanę, to wrzucę do galerii :)
Zgodnie z obietnicą wrzucam zdjęcia z wypadu, które zrobił Kuba Bujno ;] Zapraszam do galerii:
3 komentarze:
Jestem przeciwny nazywaniu zdjęcia podczas którego z magdą oglądamy żabe "polowaniem na żabe" Gdyż kojarzy się z wszelako pojętym kłosownictwem i myśliwstwem, a my nic tej żabie zrobić zamiaru nie mieliśmy.
yhm ;] A mi polowanie kojarzy się jeszcze z robieniem zdjeć zwierzętom ;] a od obserwacji do robienia zdjęć krótka droga :P ;]
tak czy inaczej żaba przeżyła :] wypad był super. dzięki wam wszystkim ludzie - dajcie znać jeśli będziecie kombinować coś podobnego ;]
Kuba B.
Prześlij komentarz